piątek, 28 czerwca 2019

♥ Podsumowanie pierwszej połowy roku 2019!


Witam Was serdecznie!

W końcu przyszedł czas na podsumowanie sześciu miesięcy tego roku. Bardzo lubię przeglądać podsumowania miesięczne u innych, ale wiem, że u mnie ta forma by się nie sprawdziła. W ciągu tych początkowych miesięcy sporo się u mnie działo i szczerze powiedziawszy nie miałam zbyt wiele czasu na czytanie książek, a jak miałam czas, nadrabiałam seriale. Musiałam napisać pracę licencjacką, przetrwać dwie sesje, praktyki i się jeszcze obronić, i strasznie się cieszę, że już jestem po tym całym szaleństwie. :D Chociaż muszę przyznać, że po tej nauce jeszcze nie mam takiej ochoty na czytanie jak kiedyś. Zanim przedstawię Wam pozycje, które udało mi się przeczytać, chciałabym Was poinformować, że oprócz bloga posiadam także konto na Instagramie (@jools_andherbooks), które założyłam jakoś przed sesją. Będzie mi miło, jeśli do mnie zajrzycie. ;)



Przez sześć miesięcy udało mi się przeczytać 18 powieści. Nie jest to może jakiś oszałamiający wynik, ale ja jestem z niego zadowolona, gdyż przez ten czas trafiłam na naprawdę bardzo dobre pozycje, które Wam serdecznie polecam. Żadna z nich mnie w jakiś sposób bardzo nie rozczarowała i nie zawiodła. Wiadomo, że są to różne gatunki i mogą niektóre książki być bardziej lub mniej przewidywalne i schematyczne, ale ostatecznie jestem na tak. Jeśli interesują Was recenzje poniższych powieści to wydaje mi się, że wszystkie znajdują się już na blogu. 


Bardzo się cieszę, że udało mi się ponownie przeczytać trylogię Kerstin Gier, gdyż Xemerius cały czas jest przezabawną postacią, a podróże bohaterów oceniam pozytywnie. Chociaż pierwszy tom mnie nie zachwycił tak, jakbym myślała. Żałuję, że postanowiłam sięgnąć po "Czas pogardy" Sapkowskiego w lutym, gdy miałam sporo na głowie, gdyż nie mogłam wczuć się w fabułę, działo się zbyt wiele jak dla mnie, a nowe postaci nie ułatwiły mi tego zadania. Liczę, że następny tom okaże się jednak lepszy. Jeśli chodzi o Mroza, muszę chyba odpocząć od Chyłki na jakiś czas. Hoover bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i chcę więcej tak dobrych powieści od tej autorki, gdyż lubię sięgać po te, które nie dotyczą młodszych postaci. Po przeczytaniu dwóch książek Amy Harmon wydaje mi się, że może ona stać się jedną z moich ulubionych autorek. Tess Gerritsen napisała "Chirurga" w taki sposób, że po przeczytaniu zamówiłam prawie wszystkie książki z tej serii. Jeśli chodzi o K.A. TuckerB.N. TolerBelle AuroraTillie ColePenelope Douglas, powieści tych autorek niezwykle umiliły mi czas i poprawiły humor, a każdą z nich przeczytałam na jedno podejście i dlatego chciałabym zapoznać się z innymi ich historiami.


  1. "Inwigilacja" Remigiusz Mróz
  2. "Czas pogardy" Andrzej Sapkowski
  3. "Wszystkie nasze obietnice" Colleen Hoover
  4. "Czerwień rubinu" Kerstin Gier
  5. "Błękit szafiru" Kerstin Gier
  6. "Zieleń szmaragdu" Kerstin Gier
  7. "Inna Blue" Amy Harmon
  8. "Zostań ze mną" K.A. Tucker
  9. "Oskarżenie" Remigiusz Mróz
  10. "Pan Perfekcyjny" Jewel E. Ann
  11. "Tam, dokąd zmierzamy" B.N. Toler
  12. "Zdradzieckie serce" Mary E. Pearson
  13. "Chirurg" Tess Gerritsen
  14. "Five Feet Apart" Rachael Lippincott
  15. "Miłość po sąsiedzku" Belle Aurora
  16. "Słodki dom" Tillie Cole
  17. "Dziewczyna, którą znał" Tracey Garvis Graves
  18. "Punk 57" Penelope Douglas

Ja obecnie czytam "Dawcę" Tess Gerritsen i "Harry Potter and the Chamber of Secrets" J.K. Rowling. Jak tam u Was z czytaniem? Sporo udało Wam się już przeczytać w tym roku? 

♥ Julia

12 komentarzy:

  1. To i tak wyjątkowo dobry wynik! :) Mnie te półrocze wykończyło w pewnym stopniu i chwilami nawet na czytanie nie miałam ochoty. Jeju KOCHAM TRYLOGIĘ CZASU, tak samo Xemeriusa! Muszę koniecznie zrobić sobie reread ♥ :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Xemerius nic się nie zmienił przez te lata. :D ♥

      Usuń
  2. 18 książek to bardzo dobry wynik! Gratulacje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętaj, że każda ilość przeczytanych książek jest dobra :D Ja tak przynajmniej uważam :D
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam zdziwiona i pozytywnie zaskoczona, że i tak aż 18 udało mi się przeczytać w tym czasie. :D

      Usuń
  4. U mnie w tym roku plany czytelnicze były niezwykle ambitne, ale przygotowania do matury jednak zabrały trochę czasu i jak na razie przeczytałam 36 książek, więc myślę że to całkiem okej wynik. :D I jak na taką ilość zawirowań to podziwiam, że udało Ci się przeczytać aż tyle powieści. ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny wynik! :D
      Też mnie zadowala ta liczba. :D

      Usuń
  5. Gratuluje, miałaś udany czas widzę :D 18 to wcale nie jest zły wynik :) Btw. jakie perełki! "Zostań ze mną" i "Tam, dokąd zmierzamy" to dwie moje ukochane książki :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem zdania, że trafiłam na bardzo dobre książki, a te dwie powieści bardzo mi się spodobały. :D

      Usuń
  6. Jestem ciekawa ile mi się uda przeczytać, kiedy będę w takiej samej sytuacji jak ty (już od października!). I to jest dobry wynik! ;)

    OdpowiedzUsuń