"Osadzony" Kinga Wójcik

Osadzony

Kinga Wójcik

Cykl: Lena Rudnicka (tom 3)

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

"Osadzony" Kingi Wójcik to trzecia książka o Lenie Rudnickiej i Marcelu Wolskim. Jednak nie czytałam tych wcześniejszych tomów z serii, ale i tak książkę naprawdę lekko i dobrze mi się czytało, nie miałam z nią żadnych problemów związanych właśnie z nieprzeczytaniem tych poprzednich. W tej spodobało mi się ukazane śledztwo i kto ostatecznie okazał się mordercą.

Trzynaście lat temu mieszkańcy Łodzi nie czuli się bezpiecznie we własnych domach i na ulicach miasta. Wszystko to za sprawą okrutnych zbrodni, które miały miejsce w tym czasie. Zginęło wtedy trzynaście kobiet, a na miejscu zbrodni seryjny morderca zostawiał każdej ofierze bukiet, który składał się z trzynastu kwiatów. To wszystko sprawiło, że sprawcę nazwano Trzynaście. W końcu popełnił błąd, policja go złapała i trafił do więzienia. Jednakże po trzynastu latach w parku znaleziono zwłoki kobiety, które do złudzenia przypominały "dzieła" Trzynastki.

Sprawa zaciekawiła mnie od już pierwszych stron, a samo śledztwo zostało dobrze poprowadzone. Jak dla mnie to, co się wydarzyło w tej książce, było logiczne. Chociaż początkowo byłam dość sceptycznie nastawiona do tych rozdziałów ukazywanych z perspektywy osób, których nie znaliśmy. Jednakże z czasem wszystko stało się jasne, kto jest kim, dlaczego dana postać stała się celem mordercy, a także, w jaki sposób są oni powiązani ze sprawcą czy prowadzonym śledztwem. Byłam zaskoczona, że mordercę poznaliśmy nie na samym końcu, nie na ostatniej stronie, tylko kilkadziesiąt stron wcześniej. Nie typowałam tego bohatera, ale uważam, że to był dobry wybór. 

Bohaterowie byli całkiem w porządku wykreowani. W tym tomie mogliśmy poznać przeszłość głównej bohaterki Leny, jej problemy w małżeństwie, a także skomplikowane relacje z rodziną. Wraz z Marcelem stworzyli całkiem zgrany duet. Chociaż nie ukrywam, że pod pewnymi względami przypominają mi Chyłkę i Zordona, ale w takiej łagodniejszej wersji. Jednak szczerze mówiąc, jakoś bardzo mi to nie przeszkadzało.

"Osadzony" to niezwykle wciągający kryminał, który można spokojnie czytać bez znajomości poprzednich tomów, z odpowiednio poprowadzonym śledztwem oraz z dobrze wykreowanymi bohaterami.

♥ Julia