sobota, 2 września 2017

"Girl Online. Solo" Zoe Sugg | Okiem młodszej siostry




Cykl: Girl Online (tom 3)                                Wydawnictwo: Insignis


Na początku nowego roku szkolnego jest gotowa stawić światu czoła w pojedynkę. Noah skrócił swoje światowe tournée, zapadł się pod ziemię i nikt – nawet Penny – nie ma pojęcia, co się z nim dzieje. Megan zaprasza Penny do swojej akademii artystycznej, więc nadarza się okazja do zawarcia nowych przyjaźni.
Dobrym sposobem na tęsknotę jest pomaganie wszystkim wokół. Elliot potrzebuje swojej najlepszej przyjaciółki bardziej niż kiedykolwiek, a nowo poznana Posey zmaga się z tremą i szuka pomocnej dłoni. Ale czy Callum, czarujący Szkot z akademii Megan, jest w stanie rozproszyć smutki Penny? Czy uda się jej zapomnieć o Noah, skoro wciąż prześladują ją wspomnienia?
                        

,,Girl Online. Solo" jest to ostatnia część trylogii Zoe Sugg. Trudno mi stwierdzić, czy warto ją przeczytać, czy też nie. Na pewno nadaje się na letnie dni. Nie oczekujcie wiele od niej. Podobnie jak i poprzednie tomy, ta także jest za bardzo przesłodzona. Wszystkie postacie są za mocno wyidealizowane. Każda z nich ma pewien talent.


Penny jest tak samo denerwująca. Jej chłopak nagle zniknął i nikt nie wie, co się z nim stało. Dziewczyna musi zmierzyć się z przykrą rzeczywistością. Nadal przyjaźni się z Megan, mimo wybryków, których jej ta dawniej zafundowała. Poznała z jej akademii przystojnego Szkota- Calluma oraz Posey. Penny próbuje Posey pomóc zwalczyć wielką tremę przed wystąpieniami na scenie.


W tej książce znajduje się wiele wad. Brak w niej akcji, jest także za bardzo przewidywalna. Jeśli nie przeszkadza Wam w sporych ilościach cukier, to może jest to powieść w sam raz dla Was. Lekki język sprawia, że czyta się ją bardzo szybko. Na pewno książka spodoba się tym młodszym czytelnikom. Chociaż i ci starsi mogą po nią sięgnąć, jeśli mają dość tych cięższych utworów. Aczkolwiek są o wiele lepsze książki do nadrobienia.

A co Wy myślicie na temat tej serii? Myślę, że powinna się skończyć na pierwszym tomie, który zresztą najbardziej przypadł mi do gustu. Chociaż czytałam ją, gdy byłam dużo młodsza, więc może wtedy nie przeszkadzał mi całokształt. Podzielcie się swoją opinią w komentarzach, bo jestem ciekawa, co sądzicie o twórczości Zoe.


21 komentarzy:

  1. Często w książkach bohaterowie są zbytnio wyidealizowani. Ja przeczytałam całą tę trylogię bodajże w 3 dni i czułam się jakbym po prostu przeczytała jedną długą historię.
    Książka chociaż tyle była użyteczna, że bardziej zmobilizowała mnie do pisania na blogu. :)
    Lost In My Books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie zgadzam się z pierwszym zdaniem (:

      Usuń
  2. Mam w planie przeczytać całą tę serię, jednak też nie spodziewam się żadnych cudów. Jednak ciekawość ciekawością i mam ochotę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są lepsze i zdecydowanie ciekawsze książki do nadrobienia :))

      Usuń
  3. Przeczytałam jedynie pierwszą część, mimo że druga czeka cierpliwie na półce na swoją kolej. Moim zdaniem fajnie byłoby, gdyby historia zakończyła się wraz z pierwszym tomem, a Zoe niestety chyba na siłę chciała zrobić z kolejnych części hity, co raczej się nie udało...


    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
    http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2017/09/ostrzezdrajcy-recenzja.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podzielam Twoje zdanie na temat pierwszego tomu.
      No, nie udało jej się ;)

      Usuń
  4. Yhm, zaczęłam pierwszy tom i nie mogę ruszyć z 70 którejś strony :( Chyba tak zostanie :(
    http://pozeram-ksiazki-jak-ciasteczka.blogspot.com/2017/09/podsumowanie-wakacji-monolog-z-ksiazka.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak napisałam wyżej, są dużo lepsze książki do przeczytania :D

      Usuń
  5. Kiedyś nawet miałam przeczytać pierwszy tom, ale jakoś nie poszło. I potem jakoś straciłam ochotę na tę serię. A skoro według Ciebie powinna się skończyć na pierwszym tomie, to tym bardziej chyba daruję sobie tę serię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś chciałam ją przeczytać, ale jednak nie wydaje mi się powalająca. Jedynym, co mnie do niej ciągnie, jest ciekawość, w jaki sposób pisze Zoella, którą bardzo lubię oglądać :)

    Marta

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj ja już dawno wyrosłam z takich powieści :) A nawet jeśli to i tak by mnie nie zainteresowała, bo bohaterowie nie należą do najciekawszych :)

    Pozdrawiam
    mowmikate

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobały mi się oba tomy, były lekkie i przyjemne, ale do tej pory nie udało mi się przeczytać trzeciego, ciągle o tym zapominam i chyba też nie spieszy mi się xDD

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie czytałam tę serii, jednak od koleżanki słyszałam, że jest to średnich lotów historia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie zabrałam się za tą serie i raczej się za nią nie zabiorę. Niestety nie wpada w mój gust czytelniczy.
    Pozdrawiam, Tiggerss
    https://tiggerssreads.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie te książki w ogóle nie zachęcają :/ Lubię czytać młodzieżówki i tego typu książki, ale ta... No nie mogę się przekonać :)
    Buziaki! ;* Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń