Warta ryzyka
K. Bromberg
Cykl: Życiowi bohaterowie (tom 3)
Wydawnictwo: Editio
Grayson Malone jest pilotem i samotnym ojcem, który wychowuje ośmioletniego syna. Dla jego dobra nie wiąże się z kobietami na stałe. W przeszłości jedna go zraniła i zostawiła samego z małym dzieckiem. Nie chce, by to się powtórzyło ponownie. Ma syna, dla którego wiele poświęci i zrobi wszystko, co dla niego najlepsze. Jednak pewnego dnia do jego drzwi zapukała Sidney, którą znał lata temu ze szkoły. Nie przyjaźnili się wtedy, gdyż pochodzili z różnych światów. Ona była popularną i bogatą dziewczyną, która nie mogła się doczekać, aż opuści to małe miasteczko i zacznie życie w wielkim mieście. Jednak jest dziennikarką i nie wywiązała się z powierzonego jej zadania przez ojca, a teraz musi powrócić do tego małego miasteczka, by udowodnić mu, że poradzi sobie, by otrzymać to, czego pragnie najbardziej. Jej magazyn zorganizował konkurs na gorącego tatuśka i w ten sposób trafia na Graysona, który zdecydowanie nie ucieszył się na jej widok i na wiadomość, że przeszedł dalej w głosowaniu w tym konkursie.
Pierwszy tom z tej serii mnie rozczarował, natomiast czytanie tego sprawiło mi ogromną przyjemność. Historię przedstawioną w "W kajdankach miłości" poznawałam przez ponad tydzień, a tę książkę przeczytałam na raz. "Warta ryzyka" to naprawdę przyjemna historia o dwójce bohaterów, którzy mają w życiu inne cele, pochodzą z różnych światów, ale mimo wszystko zakochują się w sobie. Chociaż muszę przyznać, że opis na okładce zawiera błąd i jest nieco mylący. Jednak ciężko jest im to wszystko pogodzić. On ma syna, którego nie chce zawieść, a ona za bardzo przypomina pilocie osobę z przeszłości. Grayson na każdym kroku szuka porównań między Sidney a nią, bywa nieufny i trudno mu przyjąć do wiadomości, że ludzie się zmieniają. Sidney natomiast próbuje mu udowodnić, że jest inaczej, i że warto dla niej walczyć, o nią i o ich wspólną przyszłość.
Wydarzenia mamy ukazane z perspektywy Sidney, jak i Graysona. Muszę przyznać, że ich polubiłam od samego początku. Nawet łatwiej było zrozumieć mi zachowanie Graysona, tę jego ostrożność i nieufność przez te ukazane fragmenty z jego przeszłości. Jego syn Luke jest wspaniałym dzieciakiem i bardzo mnie cieszyło, gdy się pojawiał na kartach tej powieści. Natomiast Sidney zmieniła się po powrocie w rodzinne strony i zmieniły się jej priorytety, co w życiu jest dla niej najważniejsze. Ich relacja rozwijała się w ciągu kilku miesięcy, także uważam, że wyszło to wszystko dość naturalnie. Na plus również wspierający i pomocni rodzice głównego bohatera, ale także zakręceni bracia oraz nowa przyjaciółka Sidney z jej pracy.
Muszę przyznać, że po nieudanym jak dla mnie pierwszym tomie, obawiałam się tej książki. Lubię braci Malone, ale "W kajdankach miłości" nie przekonała mnie do siebie główna bohaterka i zbyt wiele razy przewracałam oczami podczas poznawania ich historii. Natomiast "Warta ryzyka" to już inna bajka. Powieść ta mnie zainteresowała od samego początku, a odłożyłam ją i poszłam spać, jak znalazłam się na ostatniej stronie. Główni bohaterowie naprawdę są ciekawie wykreowani, a Luke skradł moje serce. Jest to opowieść o poznawaniu siebie na nowo, wyznaczaniu celów w swoim życiu, ale przede wszystkim o podejmowaniu ryzyka.
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję:
♥ Julia
Płonąca namiętność - to drugi tom, też fajniejszy niż pierwszy :D Warta ryzyka jeszcze przede mną - Grayson to jak dla mnie ulubiony z braci :D
OdpowiedzUsuńwww.whothatgirl.pl
Myślę, że się jednak skuszę. :D
UsuńTo czekam na wrażenia :D
UsuńJa już nie mogę się jej doczekać. Mam nadzieję, że pierwszy tom mnie nie rozczaruje, bo drugi był niesamowicie urzekający.
OdpowiedzUsuńAkurat historii tego brata nie poznałam. :D
UsuńHmmm okładka sugeruje, że to romansidło. Jednak w podsumowaniu piszesz, że niesie coś ze sobą. Sama nie wiem...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tu ten wątek samotnego rodzicielstwa, ale nie ukrywam, że to przede wszystkim romans. ;)
UsuńNiebawem zabieram się za tę pozycję.
OdpowiedzUsuńUdanej lektury! :D
Usuń