Skalpel
Tess Gerritsen
Cykl: Rizzoli/Isles (tom 2) | Seria: Anatomia zbrodni
Wydawnictwo: Albatros
"Skalpel" jest kontynuacją pierwszego tomu, czyli "Chirurga". Książka ta mnie tak samo wciągnęła jak właśnie wspomniany "Chirurg". Niedawno skończyłam "Dawcę", ale jakoś gorzej mi się czytało tę historię. Widocznie polubiłam tych bohaterów bardziej.
Jane Rizzoli aresztowała ostatnio okrutnego mordercę, który zabijał kobiety, potwornie je raniąc. Jego ofiary bardzo cierpiały, czekając na swój koniec. Nasza główna bohaterka prawie została kolejną, ale udało jej się go zamknąć w więzieniu. Jednak po kilku miesiącach Rizzoli trafia na morderstwa, które są strasznie podobne do tych popełnionych przez Chirurga. Jednakże on przebywa w zamknięciu, bardzo dobrze strzeżonym miejscu, więc wychodzi na to, że Chirurg zainspirował kogoś na wolności do działania. Na dodatek przybywa agent FBI, którego bardzo zainteresowało śledztwo pani detektyw, a który nie lubi dzielić się posiadanymi informacjami.
Książka ta mnie zaintrygowała od samego początku. Bardzo dobrze mi się ją czytało i dość sprawnie w porównaniu do "Dawcy", który mnie nieco męczył. "Chirurga" czytałam już jakiś czas temu i zastanawiałam się, co się tam wydarzyło, ale autorka przypomniała najważniejsze kwestie. Widać, że zna się ona na medycynie po tych realistycznych opisach w trakcie prowadzenia śledztwa. Jednak człowiek jest w stanie zrozumieć, o co chodzi. W tej książce autorka skupiła się na mordercy, ukazując nam jego pragnienia, myśli, odczucia związane z popełnianiem zbrodni. Jednakże pojawia się tu postać, która usiłuje zrozumieć, co spowodowało, że zaczął mordować innych. Chirurg pragnie również dokończyć to, co zaczął, a mu się to nie udało. Rizzoli nie może spać spokojnie.
Jak to seria Rizzoli i Isles, to dlaczego ta druga pojawiła się dopiero teraz, a i tak za wiele to jej tu nie było. Naprawdę liczę na jakiś fajny kobiecy duet, a nie mogę się doczekać tego. Rizzoli często podkreśla, że będąc kobietą, nie chce być traktowana jak ktoś gorszy. Pragnie zyskać szacunek od innych i nie chce być uważana za słabą czy bezbronną osobę. Chociaż przez to czasami ciężko ją polubić. Isles kilka razy pojawiła się na kartach tej książki i jest zupełnie inna, niż się spodziewałam, ale liczę, że niedługo zaczną w końcu razem pracować i pokażą innym, ile mogą razem zdziałać.
"Skalpel" jest zdecydowanie udaną kontynuacją "Chirurga". Autorka potrafi zainteresować czytelnika śledztwem przeprowadzonym przez bohaterów. Uważam, że nie jest ono zbyt przekombinowane i to mi się właśnie podoba. Pojawia się tu wiele trupów, tajemniczych morderstw, podejrzanych okoliczności tych czynów. Mamy też tajemniczego agenta FBI oraz zawziętą detektyw, która dostrzega rękę Chirurga w morderstwach jeszcze przed innymi policjantami, która nie zamierza się poddać i pragnie poprowadzić sprawę do końca.
♥ Julia
Niestety ale seria nie jest w moich klimatach. Kryminały i tego typu powieści czytuje bardzo rzadko.
OdpowiedzUsuńJa od czasu do czasu lubię sięgnąć po coś w tym stylu. ;)
UsuńNie czytałam jeszcze "Chirurga", więc wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńSeria niestety nie dla mnie ;c
OdpowiedzUsuń;)
UsuńUwielbiam tę serię. Musze przyznać, że ma ona kilka słabszych powieści, które chyba są jeszcze przed tobą, ale jest kilka lepszych od dwóch pierwszych.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Muszę niedługo nadrobić. ;)
Usuń