Ukryta łowczyni
Danielle L Jensen
Cykl: Trylogia Klątwy (tom 2)
Wydawnictwo: Galeria Książki
W mieście pod górą tyran sprawuje władzę absolutną. Jedyny troll, który byłby zdolny mu się przeciwstawić, został oskarżony o zdradę i uwięziony. Cécile uciekła z mrocznego Trollus, ale już wkrótce zdała sobie sprawę, że wcale nie znajduje się poza zasięgiem władzy króla i jego manipulacji Cécile mieszka z matką w Trianon i każdego wieczora występuje na deskach sceny operowej. Za dnia zaś niestrudzenie szuka Anushki, czarownicy, która przez pięć stuleci umykała trollom. A niezależnie od tego, czy zwycięży, czy poniesie porażkę, jej bliscy zapłacą wysoką cenę.
Aby odnaleźć Anushkę, dziewczyna musi zagłębić się w magię, która jest mroczna i zabójcza. Czarownica jest jednak przebiegła, a Cécile może się okazać nie tylko łowczynią, ale i zwierzyną.
Po przeczytaniu "Porwanej pieśniarki" byłam zachwycona, jak niesamowity świat udało się stworzyć autorce. Trolle są również świetnymi istotami, które pragną zaznać spokoju i opuścić Trollus.
Wszystko byłoby piękne gdyby nie to, że przez bardzo wiele stron brakowało jakiejś akcji, która porwałaby czytelnika i przez to strasznie mozolnie się ją czytało. Zawiodłam się, gdyż pierwszy tom wciągnął mnie dosłownie od pierwszej strony, a tu nastąpiło to chyba w połowie tej grubej książki, albo i jeszcze dalej. Zmieniło się to w momencie, gdy Cecile udało się dokonać czegoś niesamowitego.
W zakończeniu pierwszego tomu doszło do pojedynku, z którym wiąże się wiele szkód. Obecnie Cecile nie przebywa już wraz ze swoim ukochanym, a także ze swoimi przyjaciółmi w mieście trolli. Tristan zrobiłby wszystko dla swojej ukochanej. Działa to w dwie strony, gdyż Cecile decyduje się dokonać prawie niemożliwego. Król żąda od niej, by zrobiła wszystko co w jej mocy, by odnaleźć czarownicę, która ich uwięziła. Od kilkuset lat nikt tego nie dokonał, ale trolle mają ogromną nadzieję, że tej dziewczynie uda się tego dokonać.
Anushka to potężna czarownica, którą czas w końcu odnaleźć. Zanim zabrałam się za drugi tom powiedziałam siostrze o moich przypuszczeniach dotyczących tożsamości. Siostra wcześniej czytała i stwierdziła, że chyba mam rację. W trakcie lektury łączyłam kropki, które na koniec ukazały obraz, jakiego się spodziewałam. Sama nie wiem, co myśleć o tej postaci. Nie było wow jak dla mnie i może autorka mogła pójść w innym kierunku.
Nadzieja. Rzadko sobie na nią pozwalałem, ponieważ z jej powodu musiałem znosić wiele gorzkich rozczarowań.
Rozdziały mamy z perspektywy dziewczyny i Tristana. Lubię taką formę i przyjemna jest ona w odbiorze. Cecile uczy się wiele o magii. Uważam, że jak na powieść młodzieżową, dziewczyna nie denerwuje za bardzo czytelnika swoim zachowaniem. Chociaż czasami zapominam, że oni mają po siedemnaście lat, gdyż są niezwykle dojrzali. Tristan to troll, którego uwielbia każdy. Zawsze zachowuje się jak prawdziwy gentleman. Liczy się z innymi i chce dobra dla swojego gatunku. Cecile korzysta z pomocy swoich przyjaciół. Jest to Chris i Sabine, którzy są w stanie wiele dla niej poświęcić. Mamy tu też czarne charaktery, ale co ja mogę o nich pisać, by nic nie zdradzić? Sami musicie poznać te ich ciągle intrygi, sztuczki i odkryć, kto tu naprawdę jest tym mrocznym bohaterem.
Tak to już jest z tymi drugimi tomami, że prawie nigdy nie są na takim poziomie, jak właśnie ten pierwszy z nich. "Ukryta łowczyni" i tak mi się podobała, ale więcej wad w niej znalazłam. Brakowało mi trochę trolli i akcji, o której wcześniej wspomniałam. Jak dla mnie to mogłaby ona być nieco krótsza. Liczę, że ostatni tom mnie tak nie zawiedzie.
♥ Julia
Często drugi tom jest gorszy. Tę serię planuję przeczytać od czasu premiery pierwszej części :) muszę w końcu to zrobić. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKsiazkowa-przystan.blogspot.com
Ogółem tutaj jest już stawiane mniej na romans niż w pierwszym tomie.
OdpowiedzUsuńBookeater Reality
Może i tak, ale nic się nie dzieje nadzwyczajnego. xd
UsuńSzkoda, że z tym drugim tomem teraz się sprawdziło :(
OdpowiedzUsuńJednak powiem Ci na pocieszenie, że coraz częściej słyszę i widzę, że drugie tomy dorównują pierwszym, a zdarza się, że je przewyższają :D
Nie wiem z czego to wynika, ale może naciski wydawnictwa po sukcesie pierwszej części na Autorkę, która jeszcze nie ma do końca sprecyzowanej, ułożonej w głowie historii? Szybkie pisanie może nie wyjść na zdrowie w takiej sytuacji.
Może tak właśnie być. ;/
Usuń
OdpowiedzUsuńOjej, teraz sama nie wiem. Do Pieśniarki zachęcała mnie koleżanka, ale jakoś boję się :/ Sama nie wiem czy mi się to spodoba, a druga część jak widzę ma syndrom drugiego tomu :(
Może kiedyś!
POCZYTAJ ZE MNĄ!
Pierwsza bardzo mi się podobała, a ta niestety wynudziła. ;/
UsuńPierwsza część mi się podobała, ale jakoś nie mam kiedy zabrać się za kolejne, teraz już w ogóle się obawiam.
OdpowiedzUsuńJa mam tak z trzecią. ;/
UsuńNie znam tej książki :) ale póki co nie mam na nią nawet czasu :/
OdpowiedzUsuńZapowiadała się ciekawie, ale z tą częścią było gorzej. ;/
UsuńNiestety nie zainteresowała mnie ta książka ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem. ;)
Usuń