"Kasacja" Remigiusz Mróz

Kasacja

Remigiusz Mróz

Cykl: Joanna Chyłka (tom 1)

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Manipulacje, intrygi i bezwzględny, ale też fascynujący prawniczy świat…

Syn biznesmena zostaje oskarżony o zabicie dwóch osób. Sprawa wydaje się oczywista. Potencjalny winowajca spędza bowiem 10 dni zamknięty w swoim mieszkaniu w towarzystwie ciał zamordowanych osób.

Sprawę prowadzi Joanna Chyłka, pracująca dla bezwzględnej warszawskiej korporacji. Nieprzebierająca w środkach prawniczka, która zrobi wszystko, by odnieść zwycięstwo w batalii sądowej. Pomaga jej młody, zafascynowany przełożoną aplikant Kordian Oryński. Czy jednak wspólnie zdołają doprowadzić sprawę do szczęśliwego finału?

Tymczasem ich klient zdaje się prowadzić własną grę, której reguły zna tylko on sam. Nie przyznaje się do winy, ale też nie zaprzecza, że jest mordercą.

Dwoje prawników zostaje wciągniętych w wir manipulacji, który sięga dalej, niż mogliby przypuszczać.


Zauważyłam, że większość osób rozpoczyna swoją przygodę z twórczością Remigiusza Mroza właśnie od Kasacji. Ze mną było inaczej, gdyż rozpoczęłam ją od Ekspozycji. W styczniu miałam wiele zaliczeń na studiach, a w niej ciągle pojawiało się słowo kolokwium, które mnie wręcz prześladowało. Czy nie mogę zrobić sobie wolnego od nauki, że nawet w książkach muszą przypominać mi o tym? xd

Joanna Chyłka to jedna z najlepszych prawniczek w kancelarii, która zajmuje się sprawą syna bardzo bogatego biznesmena. Ten młody człowiek został oskarżony o zabicie dwóch osób. Wiele dowodów działa na jego niekorzyść, ale nie ma co się dziwić. Sam również nie jest rozmownym mężczyzną.  Nie chce współpracować z jedyną osobą, która chce mu pomóc. Nie chce też powiedzieć, czy zrobił to, o co jest oskarżany. Jak Chyłka będzie w stanie wytłumaczyć, że ten mężczyzna spędził z tymi ciałami ofiar aż dziesięć dni w swoim mieszkaniu i to, że nie on to uczynił. Nikt go przez ten czas nie widział i mogłaby się ta sprawa wydać oczywista dla innych, ale nie dla Chyłki. Chyłka wraz z Kordianem Oryńskim zamierzają zrobić wszystko, by ją wygrać i oczyścić z zarzutów swojego klienta. Ojciec sporo płaci, także muszą się oni postarać dowieść jego niewinność.


To czwarta książka tego autora, którą udało mi się przeczytać w ostatnim czasie. Jest zdecydowanie dużo lepsza trylogii Ekspozycja. Tamta była chyba zbyt przekombinowana i momentami nierzeczywista. Jednakże ta bardzo mi się spodobała. Lubię ostatnio te klimaty i chciałabym zapoznać się także z innymi powieściami  u innych autorów. Chociaż raczej nie ma tu jakieś szybkiej akcji, ale i tak przyjemna jest ona w odbiorze. Zakończenie jak zwykle mnie rozłożyło na łopatki. Gdy odkryliśmy prawdę byłam zszokowana i miałam nawet ochotę przeczytać ją od początku.


Mróz to lubi tworzyć naprawdę wyrazistych bohaterów. Tak samo jest z Joanną Chyłką, którą poznałam chyba w Trawers. Prawniczka pracująca w kancelarii Żelazny & McVay zdecydowanie nie należy do osób, którym mówi się co mają robić. Uwielbia słuchać Iron Maiden, jeść porządne mięsne dania i szybką jazdę. Jednak nie każdy ją polubi. Dla pewnych osób może być ona zbyt chamska i niemiła. Jej młody aplikant jest jej przeciwieństwem, ale mimo różnic dogadują się. Ta ich relacja i dialogi między nimi to coś ciekawego tu. Chyłka postanowiła go sobie nazwać Zordonem. 

Książka mnie nieźle wciągnęła i uważam, że jest to bardzo dobre rozpoczęcie serii. Wiem też, że nie każdemu spodoba się twórczość tego autora, ale można to samo powiedzieć o każdym innym. Joanna Chyłka jest to postać, którą albo uda Ci się polubić, albo wręcz przeciwnie. Decyzja należy do Was.

♥ Julia