niedziela, 11 lipca 2021

„Milcząca dziewczyna” Tess Gerritsen








Milcząca dziewczyna
Tess Gerritsen
Cykl: Rizzoli/Isles (tom 9)
Wydawnictwo: Albatros





„Milcząca dziewczyna” to kolejna książka Tess Gerritsen z cyklu o Rizzoli oraz Isles. Nie ukrywam, że mam słabość do twórczości tej autorki i z miłą chęcią sięgam po kolejne tomy z doktor Maurą oraz detektyw Jane w roli głównej. Muszę przyznać, że wciągnęła mnie ta część od samego początku i w bardzo krótkim czasie udało mi się ją przeczytać. Chociaż nie ukrywam, że miejscami była dość specyficzna.


Tym razem mamy do czynienia z morderstwem kobiety w bostońskim Chinatown. Jednakże sprawa okazuje się bardziej zawiła, niż początkowo przypuszczano, ponieważ w jakimś stopniu powiązana jest ona z tragicznym wydarzeniem sprzed prawie dwudziestu lat. Tamta sprawa została rozwiązana, ale wiele osób nadal nie może pogodzić się z takim finałem. Ponadto dwie rodziny związane z tym zdarzeniem dotknęła kolejna tragedia i nigdy nie dowiedzieli się, co tak naprawdę się wtedy stało.


Podobała mi się ta część, wciągnęłam się od pierwszych stron. Spodziewałam się, że autorka skupi się bardziej na tej tajemniczej martwej kobiecie, ale w sumie to w centrum są wydarzenia sprzed prawie dwudziestu lat. W tym tomie mamy do czynienia z chińskimi opowieściami, legendami, magicznymi istotami oraz sztukami walki. Momentami było dziwnie, niezbyt realistycznie, ale z drugiej strony po zakończeniu uważam, że jednak wyszło to całkiem dobrze.


Nieco żałuję, że tak mało Maury Isles było w „Milczącej dziewczynie”, zabrakło mi tej postaci, którą bardzo lubię. Zdecydowanie więcej było tym razem Jane, jej partnera Frosta oraz nowego członka tej ekipy, który mam nadzieję, że jeszcze się pojawi. Zakończenia w jakimś stopniu można się domyślić, ale wydaje mi się, że te ostatnie strony i tak potrafią zaskoczyć wielu czytelników. Ogólnie ten tom nie będzie jednym z moich ulubionych z tego cyklu, czegoś mi w nim zabrakło, ale ostatecznie była to poprawna historia.

♥ Julia

2 komentarze:

  1. Ja za Maurą nie przepadam, więc może lepiej bym ją oceniła. W każdym razie ta książka dopiero przede mną.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń